- Nic nie ma - powiedziała Mei.-
- Może trzeba poczekać, aż ta sprawa się wyjaśni - powiedział D'jok.
- Na to wygląda - powiedziała Mei.
Nagle do D'joka zadzwonił Sonny.
- Cześć synu, jak sobie radzisz ? - zapytał Sonny.
- Może być. Jestem zawieszony w grze - powiedział D'jok.
- O kurczę. A jak tam Mei ? - zapytał Sonny.
- Niestety też jest zawieszona - powiedział D'jok.
- Ale przecież jej Technoid nie goni - powiedział Sonny.
- Ale ona się za mną wstawiła. A mniejsza o to, co u Ciebie ? - zapytał D'jok.
- Może być. Przepraszam synu, muszę kończyć - powiedział Sonny i się rozłączył.
Mei leżała na łóżku i rozmawiała z mamą.
- Mamo muszę kończyć - powiedziała Mei.
- Znowu siedzisz z tym D'jokiem ? - zapytała mama Mei.
- Tak, ale przecież nie miałaś z tym problemu - powiedziała Mei.
- Ale on jest przestępcą. Moja córka nie będzie się z kimś takim zadawała - powiedziała mama Mei.
- On nie jest przestępcą, i nie będziesz decydowała z kim się spotykam - powiedziała Mei i się rozłączyła.
W holo-Tv leciały wiadomości.
- Witam was, tu Cally Mistic. Dzisiaj dowiedziałam się, że D'jok z drużyny SK, nie jest już poszukiwany przez Technoid. Dziękuje - powiedziała prezenterka.
- Jej D'jok, nie jesteś już poszukiwany - powiedziała szczęśliwa Mei.
- Może już nas odwieszą - powiedział D'jok i pocałował Mei.
Szybko pobiegli do drużyny.
- Rocket, D'jok nie jest już poszukiwany - powiedziała Mei.
- Tak ? W takim razie was odwieszam. D'jok bardzo Cię przepraszam, że Ci nie uwierzyłem. Ale jako kapitan nie chciałem ryzykować - powiedział Rocket.
- Nie ma sprawy Rocket, rozumiem - powiedział D'jok.
- Ciebie Mei, też przepraszam - powiedział Rocket.
- Spoko - powiedziała Mei.
- Od jutra możecie trenować - powiedział Rocket.
- Dzięki - powiedział D'jok.
- D'jok bardzo Cię przepraszam, że Ci nie uwierzyłem - powiedział Micro Ice.
- Nic się nie stało - powiedział D'jok.
- To co idziemy do kina, a potem na pizze ? - zapytał Micro Ice.
- No pewnie - powiedziała Mei.
Najpierw poszli do kina.
- Ten film był super - powiedziała Tia.
- No - powiedziała Mei.
Potem poszli na pizze.
- Jak my zjemy tą pizze ? - zapytał Rocket.
- Jak znam Micro Ice, to zjadł by 2 razy większą - powiedziała Mei.
- No co ? Lubię jeść - powiedział Micro Ice.
- Haha - zaśmiała się Mei.
Po zjedzeniu pizzy, wrócili do Akademii.
- To co robimy ? - zapytał Micro Ice.
- Dostałam film od koleżanki. Może oglądniemy ? - zapytała Tia.
- Ok - odpowiedziała drużyna.
Oglądali film.
- Oo...jakie to romantyczne - powiedziały obie dziewczyny.
- Ee....a co my wogólę oglądamy ? - zapytał Micro Ice.
- ''Ogród Miłości'' - powiedział D'jok.
- Co ? To my jakieś romantyzmy oglądamy ? - zapytał zły Micro Ice.
- Najwyraźniej - powiedział D'jok.
Pod koniec filmu główni bohaterzy umarli, a dziewczyny się rozpłakały.
- To takie straszne - powiedziała zapłakana Mei.
- Mei, nie płacz. To tylko film - powiedział D'jok przytulając ją.
- Ale taki smutny film - powiedziała zapłakana Tia.
- Najgorszy film jaki widziałem - powiedział Micro Ice.
- Hehe - zaśmiał się D'jok.
CDN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz