Cała drużyna poszła na bal. Dziewczyny wyglądały pięknie. Wszyscy od razu poszli tańczyć. D'jok i Mei oczywiście razem, Tia i Rocket też razem, a reszta chłopaków znalało sobie partnerki. Nagle na bal przyszła stara koleżanka D'joka, Anna.
- D'jok, to ty ? Czeeść - powiedziała Anna.
- Anna ? Ile czasu minęło - powiedział D'jok.
Starzy znajomi poszli do stolika. Mei postanowiła pójść z nimi. Dwójka przyjaciół wspominała dawne czasy, a Mei siedziała i nie wiedziała o czym mówią. Po dwóch godzinach, postanowiła wrócić. Poszła do Akademii. D'jok nawet tego nie zauważył. Dziewczyna czekała na resztę trzy godziny. W koncu postanowiła się spakować, ale przed tym napisała karteczkę :
''Kochani lecę na planetę Shedow. Za nie długo przyjadę. Powiedzicie Archowi, że narazie nie bedę trenować. Całuję Mei ''
Mei się spakowała i wyszła z Akademii. Poleciała statkiem na planetę Shedow.
Wreszcie drużyna wróciła. Od razu zobaczyli brak Mei. Nagle Tia zauważyła karteczkę, i ją przeczytała. Pokazała ją reszcie drużyny.
- No super..poprostu świetnie - powiedziała Tia.
- No, ale dlaczego poleciała ? - zapytał Rocket.
- Ja chyba wiem. D'jok, co to za dziewczyna ? - zapytała Tia.
- Koleżanka. Dawno się nie widzieliśmy i bardzo długo - powiedział D'jok.
- A wogóle się zorientowałeś, że Mei wyszła z balu ? - zapytała Tia.
- Noo....nie - powiedział D'jok.
- No to gratuluję - powiedziała Tia.
- Musimy po nią lecieć - powiedział D'jok.
Nagle do D'joka przyszedł SMS :
'' Nie szukajcie mnie. Niedługo przylecę. Aha i D'jok musimy zrobić sobię przerwę. Mei''
Chłopak pokazał SMS reszcie. D'jok był załamany. Nie odezwał się.
- Gratuluję D'jok - powiedziała Tia i zaczęła klaskać.
- No nic, prosiła nas żeby jej nie szukać - powiedział Rokcet.
- Może potrzebuje przerwy - powiedział Micro Ice.
- To my może zostawmy D'joka samego - powiedziała Tia i razem z drużyną wyszła.
Nagle do pokoju D'joka przyszła Anna.
- Cześć. Co ty taki smutny ? zapytała Anna.
- Mei ze mną zerwała - powiedział D'jok.
- Przykro mi, ale pomyśł. Będziesz miał inną - powiedziała Anna.
- Nigdy nie znajdę takiej jak Mei - powiedział D'jok.
- A może ta idealna siedzi koło Ciebie - powiedziała Anna.
D'jok popatrzył się na Anne.
- Co masz na myśli ? - zapytał D'jok.
- D'jok, zawsze Cię kochałam - powiedziała Anna.
- Przepraszam Cię. Ale ja kocham kogoś innego - powiedział D'jok.
- No tak, rozumiem. Przepraszam - powiedziała Anna i wyszła z pokoju.
D'jok postanowił zadzwonić do Mei. Dziewczyna odebrała.
- Halo - powiedziała Mei.
- Cześć Mei. Słuchaj, ja nie chce z Tobą zrywać. Przecież ja Cię kocham - powiedział D'jok.
- D'jok..- powiedziała Mei, ale D'jok jej przerwał.
- Bez Ciebie moje życie nie ma sensu - powiedział D'jok.
- Ja też nie chciałam z Tobą zrywać, ale jak zobaczyłam Cię z tą dziewczyną to...- powiedziała Mei.
- To już nie ważne. Proszę wróć do Akademii - powiedział D'jok.
- Noo dobrze. To już lecę - powiedziała Mei i się rozłączyła.
Po kilku godzinach Mei przyszła do Akademii. D'jok czekał na nią przed drzwiami. Mei od razu zobaczyła D'joka i podbiegła do niego. D'jok mocno ją przytulił i uniósł do góry. Przytulali się tak 30 minut. W końcu się pocałowali. Potem wrócili do pokoju D'joka.
- A gdzie reszta ? - zapytała Mei.
- Nie wiem - powiedział D'jok.
- Kocham Cię - powiedziała Mei.
- Nie wiem co bym zrobił, gdybyś ze mną zerwała - powiedział D'jok i pocałował Mei.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz